Ho, ho, ho!
Święta za pasem: przygotowania w toku, sklepy oblegane, szał zakupów i porządków 😊
Grudzień to w ogóle taki specyficzny czas, że każdy mówi, że odpocznie, że zwolni, a tak naprawdę niektórzy nakręcają się jeszcze bardziej: bo trzeba kupić, bo trzeba zdążyć, bo trzeba pojechać i wszystko trzeba zrobić na już, a czas ucieka i nie wiadomo kiedy doścignie nas koniec roku 😉 A ten grudzień jest taki magiczny: mimo braku śniegu, są piękne święta, radość z odbarowywania i z prezentów, przecudne dekoracje w domu i na ulicach, otwieramy nasze serducha i wtedy chętniej niż zawsze pomagamy, jest cudnie 💜Osobiście uwielbiam taką atmosferę, ale....w grudniu! Niekoniecznie już od września... 😄 Dlatego w takiej właśnie świątecznej atmosferze zapraszam Was na wpis grudniowy 💚
Dzisiejszy wpis powstał w ramach projektu "Zusammen można więcej" - projektu, który tworzą germanistki z zamiłowania 💜 Co jakiś czas publikujemy wpis na wspólny temat i w każdym wpisie znaleźć można odnośniki do pozostałych tesktów. W ten sposób możecie ogarnąć temat globalnie widziany wieloma parami oczu 👀
Co dzisiaj w ramach projektu?
Grudzień, święta, zwyczaje bożonarodzeniowe - nie mogło być inaczej. U mnie poczytacie o zwyczaju strojenia choinki 🌲
Dzisiaj chyba nikt nie wyobraża sobie świąt bez choinki. U niektórych pewnie już stoi wystrojona, świecąca, ale u mnie w domu choinkę ubiera się w dzień Wigilii. I dzisiaj wiem, że oprócz tradycji ma to też swój praktyczny powód: mama zostawiała ubieranie choinki mi i mojemu bratu i zyskiwała dzięki temu spokój w kuchni 😂
Zwyczaj ubierania choinki wywodzi się z Niemiec - o tym wie sporo osób. Według przeprowadzonej ankiety, choinka (obok pieczenia ciasteczek Plätzchen backen i kupowania prezentów Geschenke kaufen) jest najważniejszym zwyczajem bożonarodzeniowym w Niemczech. Ale skąd dokładnie ten zwyczaj się wziął i jak do nas zawędrował?
Zwyczaj ten sięga tradycji ludowej i kultu wiecznie zielonego drzewka. Drzewo iglaste uważane jest za symbol życia, płodności i trwania. Zwyczaj ten został "wykorzystany" w wierzeniach religijnych. Początkowo drzewka strojono jabłkami (Äpfel) i ozdobami z papieru (Papierschmuck). Zwyczaj strojenia choinki zapoczątkowali Niemcy, skąd rozprzestrzenił się na Francję i Anglię. W Polsce tradycja ta sięga XVIII i XIX wieku, kiedy przywędrowała wraz z zaborem pruskim. Najpierw została zaszczepiona w rodzinach arystokratycznych, aż do czasów międzywojennych, kiedy ogarnęła cały kraj. Do ozdabiania używano orzechów (Nüsse), różnych owoców (Früchte) i słodyczy (Süßigkeiten).
Ciekawym zwyczajem jest góralska "jutka". Polagała na tym, że choinkę wieszało się do góry nogami i ozdabiało słodyczami i suszonymi owocami. Ozdoby wieszało się nad płonącymi świeczkami, żeby spadły na ziemię i można było ze smakiem zjeść 😍
Czym dzisiaj stroimy choinkę?
Dzisiaj ozdób mamy od wyboru do koloru! Bombki (Glaskugel, Weihnachtskugel) mają przeróżne kształy i barwy, zrobione są z różnych materiałów. Światełka (Lichterkette) lub świeczki (Kerzen) rozświetlą nam pięknie drzewko. Zawiesić również możemy włosy anielskie (Lametta), łańcuchy (Weihnachtsbaumketten), aniołki (Engelchen), gwiazdki (Sterne), pierniczki (Lebkuchen), cukiereczki (Bonbons), a na samej górze ozdabiamy choinkę czubkiem (Weihnachtsbaumspitze).
Dzisiejsze choinki są przeróżne: od megakolorowych, gdzie każda bombeczka pamięta inne czasy i ozdoby pochodzą z tysiąca różnych kompletów, przez wystylizowane w konkretnym kolorze, po naturalne, gdzie ozdobami są orzechy (Nüsse), szyszki (Zapfen), wysuszone plastry pomarańczy (Orangenscheiben), laski cynamonu (Zimtstangen)...
A Wy jakie choinki kochacie najbardziej? 💚
Więcej o bożonarodzeniowych tradycjach poczytacie u pozostałych dziewczyn:
U Oli z Niemieckiej Sofy będzie o Dzieciątku - tradycji z Norymbergii
U Madzi z Niemieckiego po ludzku będzie smacznie
U Martyny z Majstersztyka Językowego będą potrawy bożonarodzeniowe w krajach DACH
Cudownego czasu, Kochani!