Wpis przeniesiony: Najgorsza nauczycielka

Hej, haj, heloł!
Zapisałam się na aerobik. Mało to ma wspólnego z niemieckim, a i pora taka nietypowa, bo ani postanowienie noworoczne, ani żeby na sylwestra ładnie wyglądać bo za późno i tak... No ale :-) zapisałam się, ba! Już nawet byłam kilka razy!
Na ćwiczenia chodzę ze znajomą koleżanką - nauczycielką matematyki. Uwierzcie, gdybyście ją zobaczyli, zawód nauczyciela to ostatnie, co by Wam się z nią skojarzyło: malutka, drobniutka, mega krótkie włosy w wersji tleniony blond, tatuaż na ramieniu... Mi osobiście nic z tych rzeczy nie przeszkadza, ale niestety są niektórzy rodzice, którzy się burzą. Przestają dopiero, jak widzą efekty nauczania, a są świetne. Koleżanka na taki dryg, że każdemu życzę takiej nauczycielki :-) żeby tego było mało, ma super poczucie humoru, za co uczniowie dodatkowo ją lubią (matematykę i nauczycielkę).
No i chodzimy razem na ten aerobik. Przed zajęciami wiadomo, plotki ploteczki i poznawanie nowych osób, krótkie pogawędki o pogodzie i takie tam. Przebieramy się i pada pytanie do koleżanki:
- Ania, a ty kim jesteś z zawodu?
- Nauczycielką.
- Coooo? A czego?
- Najmniej lubianego przedmiotu :-)
- No co ty? Niemieckiego uczysz???!!!!

...
..
Nie no, serio? Aż tak źle jest z nami - nauczycielami niemieckiego? Niemiecki jako najmniej lubiany przedmiot? Chyba oprócz stawania na rzęsach nauczę się klaskania uszami, żeby choć trochę obalić ten mit :-D
Anka, Twojego śmiechu i uśmiechu przez cały aerobik nie zapomnę nigdy :-)
Także słówko na dziś:
Rozgrzewka - das Aufwärmen
Miłego!
Ps. Głośny śmiech jest super na rozgrzanie mięśni, no i spalenie kilku dodatkowych kalorii, polecam! :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz